Tzw. medycyna alternatywna od zawsze była solą w oku lekarzy medycyny konwencjonalnej. Nic dziwnego, skoro rozmaici hochsztaplerzy leczący rękami powodowali, że ciężko chorzy pacjenci rezygnowali z tradycyjnych kuracji na rzecz quasi-uzdrawiających znachorów.
Dziś podejmujemy temat obiecany w poprzednim wpisie: zajmiemy się dietą przyszłej mamy. Oczywiście nie zaserwujemy wam tutaj menu na całe 9 miesięcy, ale z racji prowadzonej przez nas działalności powiemy o tych produktach żywnościowych, które zawierają konopie i są bezpieczne, a wręcz zalecane do spożycia dla przyszłych mam.
Wpływ zażywania konopi na płodność jest tematem gorącej debaty. Dobra wiadomość jest taka, że w przeciwieństwie do ogólnych wyobrażeń konopie nie powodują trwałych szkód w zdolnościach ludzkich do poczęcia potomstwa.
Nasze społeczeństwo nieuchronnie się starzeje. Aby poprawić sobie komfort życia, starsi ludzie muszą zwracać uwagę na symptomy świadczące o zbliżającej się chorobie. Kiedy krew uderza do głowy i mózg przestaje normalnie funkcjonować, liczmy się z niebezpieczeństwem pojawienia się udaru. W dzisiejszym wpisie o tym, jak CBD pomaga uchronić się przed udarem oraz zredukować jego efekty.
Pisaliśmy już o mocy konopi w walce z białaczką. Dziś wracamy do tego tematu z racji najnowszych badań, jakie przeprowadził zespół z St George's, University of London w Wielkiej Brytanii, prowadzony przez dr Wai Liu. Wyniki badań opublikowano w International Journal of Oncology, a my dokonujemy poniżej wolnego tłumaczenia publikacji Tima Newmana na ten temat, która ukazała się 7 czerwca 2017 r. w renomowanym magazynie internetowym Medical News Today.
Choroba Alzheimera jest rodzajem demencji, która postępuje niszcząc pamięć, zachowanie i myślenie. Powoduje degenerację i śmierć komórek mózgu, co z kolei prowadzi do stałego spadku pamięci oraz ogólnych intelektualnych i społecznych umiejętności.
Są takie choroby, o których wzmianka powoduje, że włos się jeży na głowie. Dotyczy to głównie tych zachorowań, na które nikt jeszcze nie znalazł skutecznego leku, a które potrafią wykańczać nasz organizm długo i bywa, że bezobjawowo. Taką chorobą jest dla nas stwardnienie rozsiane. Spojrzymy dziś na nie z perspektywy wielu dolegliwości, które mu towarzyszą.
Uczestnicząc w licznych targach często spotykamy się z pytaniem klientów: „Czy ma pan coś na ból stawów?”. Jako że lubimy naszych klientów, szczerze współczujemy złego samopoczucia i wierzymy w nieskończone możliwości terapeutyczne produktów z konopi, postanowiliśmy zbadać temat dogłębniej.
Od paru lat produkty bazujące na konopiach poddawane są testom pod kątem stosowania u pacjentów z trądzikiem, stanem zapalnym skóry dotykającym miliony ludzi na całym świecie. W centrum najnowszych badań medycznych poświęconych roli kannabinoidów w leczeniu nie tylko trądziku, ale również wielu innych chorób skórnych, znajduje się kannabidiol (CBD).
Dziś o zastosowaniu kombinacji kannabinoidów we wspomaganiu leczenia nowotworu mózgu, a zwłaszcza glioblastoma multiforme (GBM), w Polsce znanego jako glejak wielopostaciowy.
Czy masz w swoim gronie jakąś kobietę, która kontroluje poziom wagi poprzez liczne diety? Tak myśleliśmy, nasze towarzystwo również składa się w miażdżącej przewadze z takich pań, a coraz częściej i z panów. Jeśli opiera się to na ograniczonych porcjach, odmawianiu sobie słodkiego deseru oraz późnych kolacji i ciągłym biadoleniu jakim się jest grubym - wszystko pozostaje w normie. Problem pojawia się wówczas, kiedy w efekcie nadmiernego przejmowania się własną sylwetką na scenę wkracza anoreksja lub bulimia.